Autor |
Wiadomość |
Adasko
|
Tytuł: Malifaux Napisane: Cz sty 16, 2014 15:13 |
|
|
Pan Maruda |
|
Dołączył(a): Śr kwi 07, 2010 16:41 Posty: 1969
|
Ot, kolejny system na rynku. O tyle ciekawy, że jest skirmishem w zrujnowanym, magicznym miescie, do ktorego chodzi sie po kawalki magicznego kamienia... brzmi znajomo? Różnica jest taka że system jest aktywnie wydawany, nowe figurki są z plastiku i mają genialne wzory, a całość jest utrzymana w najfajniejszym możliwym odłamie fantasyki - steampunku. Polecam artykuł wprowadzający na moim ulubionym blogu - mnie zainteresowało ;) http://fireant-painting.blogspot.com/20 ... odele.htmlTradycyjnie kilka fotek
|
|
|
|
|
Reklama
|
Tytuł: Napisane: Cz sty 16, 2014 15:13 |
|
|
|
|
|
|
Damian
|
Tytuł: Re: Malifaux Napisane: Cz sty 16, 2014 17:20 |
|
|
Jedyny Czarny |
|
Dołączył(a): Wt kwi 06, 2010 12:32 Posty: 2458
|
nie bardzo mam teraz czas na czytanie tego artykułu, a bardzo interesuje mnie jedna rzecz, czy wejście w ten system jest równie tanie jak wejście w Mordheim?
_________________ Przygoda i Rozrywka? Co za kapitalny pomysł! Musimy sprawić, by ta rzecz nie stała się zbyt cholernie popularna, albowiem cała hołota także będzie chciała w to grać! - JKW Książę Walii
|
|
|
|
|
Adasko
|
Tytuł: Re: Malifaux Napisane: Cz sty 16, 2014 22:22 |
|
|
Pan Maruda |
|
Dołączył(a): Śr kwi 07, 2010 16:41 Posty: 1969
|
Na pewno nie aż tak jak mordheim, które ma "koszt wejścia" niesamowicie zaburzony rynkiem wtórnym i dowolnością modeli. Startery do Malifaux są po 120-140zł, podobno pozwalają na sensowną grę. Reszta w blisterkach po 30-40zł. Raczej taki standard skirmishowy.
|
|
|
|
|
Damian
|
Tytuł: Re: Malifaux Napisane: Pt sty 17, 2014 16:59 |
|
|
Jedyny Czarny |
|
Dołączył(a): Wt kwi 06, 2010 12:32 Posty: 2458
|
kusisz. gdybym grał częściej niż dwa razy w roku, to pewnie bym się próbował wkręcić.
_________________ Przygoda i Rozrywka? Co za kapitalny pomysł! Musimy sprawić, by ta rzecz nie stała się zbyt cholernie popularna, albowiem cała hołota także będzie chciała w to grać! - JKW Książę Walii
|
|
|
|
|
Adasko
|
Tytuł: Re: Malifaux Napisane: N sty 26, 2014 18:19 |
|
|
Pan Maruda |
|
Dołączył(a): Śr kwi 07, 2010 16:41 Posty: 1969
|
|
|
|
|
qb3q
|
Tytuł: Re: Malifaux Napisane: N sty 26, 2014 18:40 |
|
|
pierwsza profesja |
Dołączył(a): Pn gru 09, 2013 00:30 Posty: 9
|
Wygląda bardzo przyjemnie, przy chwili wolnego czasu obadam temat, bo klimat gry już mi przypadł do gustu. : )
|
|
|
|
|
Astem
|
Tytuł: Re: Malifaux Napisane: N sty 26, 2014 23:20 |
|
|
Przodownik pracy |
|
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 12:03 Posty: 1968
|
Probujcie Byle tylko nie wyszlo jak z historicalem :p
|
|
|
|
|
Adasko
|
Tytuł: Re: Malifaux Napisane: Pn sty 27, 2014 13:51 |
|
|
Pan Maruda |
|
Dołączył(a): Śr kwi 07, 2010 16:41 Posty: 1969
|
Mogę nie mieć z kim/czym/na czym/kiedy grać ale tych snajperów po prostu chcę mieć, bo są genialni.
|
|
|
|
|
Damian
|
Tytuł: Re: Malifaux Napisane: Pn sty 27, 2014 16:11 |
|
|
Jedyny Czarny |
|
Dołączył(a): Wt kwi 06, 2010 12:32 Posty: 2458
|
prześwietne są te figsy.
_________________ Przygoda i Rozrywka? Co za kapitalny pomysł! Musimy sprawić, by ta rzecz nie stała się zbyt cholernie popularna, albowiem cała hołota także będzie chciała w to grać! - JKW Książę Walii
|
|
|
|
|
Adasko
|
Tytuł: Re: Malifaux Napisane: Wt maja 12, 2015 05:29 |
|
|
Pan Maruda |
|
Dołączył(a): Śr kwi 07, 2010 16:41 Posty: 1969
|
Wzialem się trochę za Malifaux, gry szkoleniowe mam za sobą i nawet mam juz zamówione jakieś figurki. Dwie rzeczy: naprzemienna aktywacja i karty zamiast kostek. NIESAMOWICIE zmieniają sposób w jaki podchodzi się do gry. Na poczatku balem się ze z racji dużej ilości zasad specjalnych będzie problem combogennosci jak w warmachinie, ale ruch "na zmianę" skutecznie to blokuje. Karty zamiast kostek i system legalnego "oszukiwania" (masz 6 kart na ręce którymi możesz poprawić wynik) bardzo, ale to bardzo ulatwiaja planowanie i zmniejszaja losowość, jednocześnie nie wykluczając jej całkowicie (mój chińczyk z łopatą skutecznie odbijał ciosy golema-przekoksa przez dobre karty u mnie i brak dobrych kart na ręce u przeciwnika). Kolejna fajna rzecz - punkty niewykorzystane w rozpisce można wykorzystać w ciągu gry na bonusy typu "przerzut" karty, uniknięcie obrażeń itp. Gra jest tez bardzo, ale to bardzo nastawiona na scenariusz (jeden główny i po jednym "pobocznym" dla każdego gracza) i taktyka "na pale do przodu wyrzynac wrogów" wcale nie prowadzi do zwycięstwa, w przeciwieństwie do znaczników, kontroli stołu i tego typu pierdol). Ogólnie: jaram się!
|
|
|
|
|
Reklama
|
Tytuł: Napisane: Wt maja 12, 2015 05:29 |
|
|
|
|
|
|
|